Robi się je błyskawicznie. To trochę takie ciasto marchewkowe w pigułce, ale bez pieczenia. Nie za słodkie, bo użyte do przygotowania Katarzynki są bez lukru o bardzo wyrazistym korzennym smaku, a spoiwem całej tej piernikowo-marchwiowej mieszanki z orzechami jest dżem... Ale nie taki zwyczajny bo morelowy z dodatkiem orzeźwiającego całość tymianku. Niektórzy pokusiliby się nawet o stwierdzenie, że te trufle to niemal wytrawna, a nie słodka przekąska... Przepis bierze udział w konkursie kulinarno-fotograficznym organizowanym przez Fabryka Cukiernicza Kopernik, a jeśli w mediach społecznościowych wpiszecie #appetytnakopernika znajdziecie wiele ciekawych przepisów na inne piernikowe wariacje smakowe ;)
Składniki (około 20 trufli)
- 100 g pierników bez lukru Katarzynki Toruńskie Pierniczki
- 1 mała marchew
- 1 szklanka mielonych orzechów laskowych
- 1 garść posiekanych orzechów pecan lub włoskich
- 4 łyżeczki dżemu morelowego z tymiankiem
- do obtoczenia: garść posiekanych niesolonych pistacji i wiórki kokosowe
Pierniczki zmielić w malakserze na drobne kawałki.
Marchew obrać i zetrzeć na wiórki na tarce na drobnych oczkach. Następnie skarmelizować ją na patelni wraz z orzechami do lekkiego zarumienienia, uważając by nie przypalić przy tym orzechów.
W szklanej misie umieścić rozdrobnione Katarzynki oraz karmelizowaną marchew z orzechami i dodać dżem morelowy z tymiankiem, całość wymieszać łyżką. Z powstałej masy odrywać po kawałku i formować ręcznie w kulki wielkości orzecha włoskiego.
Każdą truflę obtoczyć w wiórkach kokosowych wymieszanych z posiekanymi pistacjami.
Smacznego,