Szukałam, szukałam... i znalazłam. Idealne bułki do domowych burgerów. Pyszne (w smaku dokładnie takie jakie sobie wymarzyłam), delikatne, mięciutkie i sprężyste, ze złotą skórką oraz ziarenkami sezamu, a do tego wszystkiego banalnie proste.
Przepis pochodzi z książki "The Fabulous Bake Brothers", a wyszperałam go na blogu Gotuje, bo lubi.
Składniki (9 bułeczek)
- 500 g mąki pszennej typ 550
- 250 ml + 2 łyżki mleka
- 100 ml wody
- 25 g smalcu lub masła
- 25 g cukru
- 5 g drożdży instant
- 1 jajko
- sezam
Ze wszystkich składników zagnieć ciasto (gdyby wyszło zbyt gęste, dodaj łyżkę wody), a następnie wyrabiać je przez 7 minut mikserem lub ręcznie przez 15 minut. Wyrobione ciasto przełożyć do miski, przykryć lnianą ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na godzinę.
Po godzinie ciasto trzeba przebić (chwilę wyrobić ręką, aby odszedł nadmiar nagromadzonych w cieście gazów m.in. CO2), podzielić na 9 części i uformować z nich bułeczki, które należy lekko spłaszczyć ręką i ułożyć na blaszce wyłożonej papierem. Blaszkę z bułeczkami ponownie nakryć ściereczką i odłożyć do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na godzinę.
Przed włożeniem do piekarnika posmarować je jajkiem roztrzepanym z 2 łyżkami mleka i posypać sezamem. Piec w piekarniku rozgrzanym do 180C przez 25 minut. Wystudzić.
A w trakcie gdy bułki stygną pomyśl co włożysz do ich środka :)
Smacznego,
Mniam! 5 minut temu skończyłam obiad a znowu zrobiłam się głodna...
OdpowiedzUsuńJuż niedługo będzie pora kolacji, więc może jaką małą kanapeczkę ze świeżej bułeczki...? ;)
Usuń