Sezon cytrusowy w pełni, więc to idealny czas, aby na stole pojawiło się to słodko-kwaśne zestawienie: piankowa beza włoska z chrupiącą skorupką i delikatny, aksamitny krem cytrynowy. Słodycz bezy równoważony lekko kwaskowaty krem, przez co tarta jako całość w odbiorze jest przyjemnie orzeźwiająca :)
Składniki na kruchy spód (forma o średnicy 28cm)
- 220 g mąki pszennej
- 120 g masła
- 3 łyżki cukru pudru
- 3 łyżki zimnej wody
- szczypta soli
Z podanych składników zgnieść ciasto, uformować kulę, owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez około 30 minut.
Po wyjęciu z lodówki ciasto rozwałkować
na kawałku papieru do pieczenia, następnie razem z papierem przenieść je
nad formę od tarty, odwrócić, odkleić papier i wylepić ciastem blaszkę,
wysmarowaną wcześniej masłem i oprószoną delikatnie mąką. Na wierzch
ciasta położyć wcześniej wykorzystywany kawałek papieru do pieczenia, a
następnie wysypać na niego specjalne, obciążające kulki ceramiczne
(fasolę lub ryż). Tak przygotowane ciasto wstępnie podpiec w piekarniku
rozgrzanym do temperatury 190ºC przez 15 minut. Następnie usunąć papier
wraz z obciążeniem i przez kolejne 20 minut dopiec ciasto.
Krem cytrynowy
Krem cytrynowy
- 3 duże cytryny
- 3 duże jajka
- 4 żółtka
- 240 g cukru
- 120 g masła
W niedużym rondelku doprowadzić do wrzenia niewielką ilość wody. Jajka, żółtka oraz cukier umieścić w szklanej lub metalowej misce i roztrzepać za pomocą rózgi, aż do połączenia składników. Miskę ustawić na rondelku z gotującą się wodą (tak aby miska nie dotykała lustra wody), ciągle mieszając podgrzać, a następnie dodać masło i sok z cytryny. Nadal mieszając doprowadzić masę do zagotowania i zgęstnienia. Na końcu zdjąć miskę z rondla i wmieszać do kremu wcześniej otartą skórkę z cytryny.
Beza włoska
- 4 białka (w temperaturze pokojowej)
- 260 g cukru
- 40 g cukru waniliowego
- 60 ml wody
Gdy syrop osiągnie pożądaną temperaturę 118°C, ściągnąć garnuszek z palnika i zacząć wlewać syrop ciągłym, delikatnym strumieniem do piany z białek, cały czas ubijając (przy wlewaniu syropu na najmniejszych obrotach miksera, potem na maksymalnych), aż temperatura spadnie do 50°C, czyli przez około 6-7 minut.
Gotową bezę włoską wyłożyć na wierzch tarty z uprzednio nałożonym kremem cytrynowym, rozsmarować i dekoracyjnie poszczępić palcami lub użyć do naniesienia bezy na krem rękawa cukierniczego z ozdobną tylką.
Ponownie umieścić w piekarniku rozgrzanym do 200°C (z funkcją grilla) i zapiec przez 5 minut do lekkiego zbrązowienia (można również użyć palnika gazowego do skarmelizowania wierzchu). Przechowywać w lodówce.
Smacznego,
Poezja smaku :)
OdpowiedzUsuń