Tym razem "tradycyjnie po nowemu" sernik na zimno. W nowoczesnej odsłonie i formie monoporcji.
Pod lśniącą, lustrzaną polewą, na kruchym owsianym ciasteczku z odrobiną konfitury różanej znajduje się delikatna i kremowa masa serowa o smaku malinowym, skrywająca w środku dorodną, kokosową kroplę z zatopioną w niej letnią maliną. Deser podany na kolorowym i "słodkim dywanie", a dzięki wyraźnej i efektownej dekoracji jaką jest jadalny koralowiec, całość zyskuje niebanalny charakter i nabiera nowoczesnego tonu.
#OlejKonwenanse z #Olej Wielkopolski i zaszalej w kuchni!
Serniczki na zimno (6 sztuk)
- 75 g malin
- 125 g śmietankowego serka kanapkowego
- 4 łyżeczki cukru pudru
- 7 g żelatyny rozpuszczone w 1/3 szklanki gorącej wody
75 g malin przetrzeć przez sito, dodać cukru pudru i serek kanapkowy,
całość dokładnie zmiksować przy pomocy miksera. Na końcu dodać rozpuszczoną w
około 1/3 szklanki gorącej wody żelatynę.
Gotową masę rozlać do zagłębień silikonowej formy w kształcie półkul do 3/4
wysokości, pozostawiając około 6 łyżeczek na później.
Pasta kokosowa
- 25 g wiórków kokosowych
- 2 łyżki wielkopolskiego oleju rzepakowego z kokosem
- 6 malin
Wiórki kokosowe zalać olejem i przy pomocy blendera ręcznego zmiksować na
gładko. Gotową pastę przenieść do rękawa cukierniczego i nadziewać każdą z
półkul. W środek każdego sernika wetknąć po całej malinie. Ślady po
szprycowaniu przykryć resztą malinowej masy serowej, wyrównać szpatułką i na 2
godziny umieścić w zamrażarce.
Gotowe zmrożone półkule delikatnie wyciągać z formy i układać na kratce do
studzenia usytuowanej nad płaską blachą lub tacką, gdzie będzie mógł ścieknąć
nadmiar polewy.
Polewa lustrzana
- 100 g białej czekolady
- 45 ml wody
- 85 g cukru
- 60 g słodzonego mleka skondensowanego
- 6 g żelatyny
- ponadto: 6 ciasteczek digestive, konfitura różana, płatki kokosowe
Żelatynę zalać małą ilością zimnej wodą, tylko do przykrycia, odstawić do
napęcznienia.
Do garnuszka wsypać cukier, dodać wodę i zagotować do rozpuszczenia się
cukru. Następnie dodać słodzone mleko skondensowane i wymieszać rózgą kuchenną
do połączenia składników, zagotować. Następnie zdjąć garnek z ognia i dodać
posiekaną czekoladę oraz żelatynę, całość wymieszać do momentu połączenia się
wszystkich składników. Nie mieszać zbyt długo, gdyż powstaną trudne do
usunięcia pęcherzyki powietrza. Przelać przez sitko by pozbyć się ewentualnych
grudek.
Gotową polewę odstawić do wystudzenia do temperatury 30 - 35ºC i polać nią
przygotowany deser. Pokryte lustrzaną polewą półkulę od razu przenosić na
ciasteczka digestive posmarowane konfiturą różaną, a boki deseru obsypać
płatkami kokosowymi.
Deser spożyć w ciągu 24 godzin od polania polewą lustrzaną.
Dekoracje
- 80 g wody
- 30 g wielkopolskiego oleju rzepakowego z kokosem
- 10 g mąki
- czerwony barwnik spożywczy
- 1 ciasteczko digestive
- siekane pistacje
- beziki
- konfitura różana
Wodę, olej, mąkę i czerwony barwnik spożywczy wymieszać do połączenia
składników, a następnie smażyć po łyżce mieszanki na bardzo dobrze rozgrzanej,
suchej (bez dodatku oleju) patelni z powłoką nieprzywierającą. Smażyć przez
kilka minut, aż do zaniku bąbelków. Gotowy jadalny koralowiec delikatnie przenieść
na papierowy ręcznik i osuszyć.
Wierzch każdego ciastka udekorować jadalnym koralowcem.
Sposób podania: talerz deserowy pomalować konfiturą z róży (jedna gruba i
prosta kreska), a następnie różany pas oprószyć połamanym ciasteczkiem,
pistacjami i pokruszoną bezą. W 1/3 długości "słodkiego dywanu"
ułożyć malinowy sernik. Całość przybrać dodatkowo kawałkami jadalnego
koralowca.
Smacznego,

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz