niedziela, 3 kwietnia 2016

Mazurek czekoladowy z malinami


Mocno czekoladowa, mało słodka i raczej deserowa tarta a'la wielkanocny mazurek. Delikatny i bardzo kruchy kakaowy spód, cienka warstwa słodkiego dżemu malinowego, a do tego dużo (jak przystało na mazurka) kremu - oczywiście czekoladowego. Wierzch udekorowany sporą dawką czekoladowych wiórek, małą garścią świeżych malin i kilkoma listkami mięty. Zaś całości świątecznego klimatu nadają urocze czekoladowe mini jajeczka w przepięknych pastelowych barwach.


Kruchy spód (forma do tarty o średnicy cm)
  • 225 g mąki pszennej
  • 1 łyżka kakao
  • 150 g masła
  • 75 g cukru pudru
  • 1 żółtko
Z podanych składników zagnieść kruche ciasto, zawinąć w folię i schować do lodówki na około 30 minut. Po schłodzeniu rozwałkować ciasto i wyłożyć nim formę do tarty. Dno nakłuć widelcem i ponownie schłodzić w lodówce przez około 30 minut. 

W międzyczasie rozgrzać piekarnik do 180°C. Formę z ciastem wyjąć z lodówki, nadkryć kawałkiem papieru do pieczenia, na który wysypać ceramiczne kuleczki, fasolę lub ryż (jako obciążenie), włożyć do pieca i piec przez 15 minut, następnie zdjąć papier z obciążeniem, zmniejszamy temperaturę do 175°C i piec przez kolejne 10-15 minut. Upieczony kruchy spód odłożyć do ostygnięcia. 

Nadzienie 
  • 4-5 czubatych łyżek dżemu malinowego
  • 100 g gorzkiej czekolady
  • 300 g serka mascarpone
Dżem malinowy równomiernie rozprowadzić po  dnie kruchego spodu.

Czekoladę roztopić w tzw. kąpieli wodnej. Następnie do rozpuszczonej czekolady dodawać partiami serka mascarpone i miksować mikserem (końcówki do ubijania piany), aż do uzyskania gładkiej, kremowej i puszystej konsystencji. Gotowy krem wyłożyć na kruchy spód i rozsmarować.
Dekoracje
  • 50 g gorzkiej czekolady
  • świeże maliny
  • czekoladowe mini jajeczka
  • świeża mięta 
Czekoladę roztopić w tzw. kąpieli wodnej, wylać na chłodny marmurowy blat/płytkę i równomiernie rozsmarować - niezbyt grubo i nie za cienko.

Kiedy czekolada zacznie twardnieć (na wierzchu robić się matowa), przy pomocy noża lub szpachelki należy zacząć ją zeskrobywać z blatu - powinna zacząć zwijać się w ozdobne rurki oraz tworzyć czekoladowe wiórki. Jednak przed przystąpieniem do finalnego rolowania należy upewnić się, że ma ona odpowiednią konsystencję - co jakiś czas spróbować zeskrobać nożem mały kawałek i zobaczyć czy czekolada ładnie się zwija i trzyma kształt. 

Gotowymi wiórkami udekorować wierzch ciasta. Dodać też kilka świeżych malin, czekoladowych mini jajeczek oraz parę listków świeżej mięty.

Smacznego,
PODPIS

3 komentarze: