czwartek, 25 sierpnia 2016

Orzechowe blondie z jeżynami


Ciężkie i bardzo wilgotne blondi. Mocno orzechowe za sprawą zastąpienia części białej czekolady orzechami, ale mimo to ciasto nadal jest słodkie. Całość idealnie komponuje się z jeżynami, zarówno kolorystycznie jak i smakowo ;)


Składniki (23 cm x 23 cm)
  • 200 g masła
  • 100 g białej czekolady
  • 3 jajka
  • 200 g cukru
  • 1 łyżka ekstraktu z wanilii
  • 50 g orzechów nerkowca
  • 100 g orzechów włoskich
  • 130 g mąki pszennej
  • 200 g świeżych jeżyn
  • garść posiekanych orzechów włoskich
Masło włożyć do rondelka umieszczonego na palniku na małym ogniu. Gdy masło zacznie się topić dodać do niego połamaną na kostki czekoladę i od czasu do czasu mieszając rozpuścić całość, nie doprowadzając do wrzenia.  

Jajka ubić z cukrem, pod koniec dodając ekstrakt waniliowy. Dodać roztopione masło z czekoladą i zmiksować na gładką masę. Następnie dodać rozdrobnione (prawie na pył) w malakserze orzechy. Na sam koniec wsypać (partiami) przesianą mąkę i całość krótko wymieszać, do momentu uzyskania jednolitej konsystencji.  

Ciasto przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia, wierzch posypać jeżynami oraz posiekanymi orzechami włoskimi i piec w piekarniku rozgrzanym do 160°C przez około 35-40 minut. Upieczone ciasto wyciągnąć z piekarnika i odstawić na blat do wystygnięcia na 15-20 minut, następnie wraz z papierem wyciągnąć je z blaszki, odstawić na deskę i pozostawić na kolejne 15-20 minut do całkowitego ostygnięcia. Pokroić na 9 większych lub 16 mniejszych kwadratów. 

Smacznego,
PODPIS

7 komentarzy:

  1. Cudowne! Nigdy nie robiła blondie :)
    https://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie, to był mój pierwszy raz jeśli chodzi o blondie :P

      Usuń
  2. Już czuję ten smaki zapach. Pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Orzechowe smaki i jeżyny - smaczny duet skomponowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie :D Cała blaszka znikła w zastraszającym tempie 30 minut!

      Usuń
  4. Mmm, coś pysznego! Bardzo mnie takie połączenie smaków kusi :)

    OdpowiedzUsuń