niedziela, 31 maja 2015

Zbity mleczny witraż (Broken Glass Jello)


Bardzo prosty, nieskomplikowany i mało pracochłonny deser, który mimo to sprawi wiele frajdy. Pewnie, że nie wymaga on użycia super miksera planetarnego, belgijskiej czekolady o 90% zawartości kakao czy wanilii prosto z Madagaskaru... Ale czasami przecież dobrze jest zrobić (i zjeść) coś prostego! :) I choć nazwa nie do końca jest adekwatna to jest to deser idealny dla dzieci, które kochają przecież wszystko co kolorowe!

Przepis na 'Broken Glass Jello' pochodzi z bloga The Food Librarian.


Składniki 
  • 6 galaretek o różnych smakach (np. cytrynowa, pomarańczowa, truskawkowa, jagodowa, agrestowa i wieloowocowa)
  • 1 puszka słodzonego mleka skondensowanego
  • 1 łyżka żelatyny
Każdą z galaretek rozpuścić w jednej szklance (zignorować instrukcję z opakowania) gorącej wody, przelać do płaskiego, szerokiego pojemnika i odstawić na minimum 3 godziny, a najlepiej całą noc w chłodne miejsce by galaretka się zsiadła. 

Następnie kiedy galaretki są już dobrze schłodzone i twarde, ponacinać je w kostkę w pojemnikach, a następnie ostrożnie przełożyć do wysmarowanego olejem (będzie łatwiej wyciągnąć) dużego, prostokątnego naczynia żaroodpornego i delikatnie wymieszać, tak by utworzył się różnokolorowy mix kostek.

Żelatynę wsypać do dużej miski i zalać 1/2 szklanki zimnej wody, zostawić na parę minut do napęcznienia. Następnie stopniowo dolewać dobrze ciepłej wody (1 i 1/2 szklanki) cały czas mieszając (mieszać, aż do całkowitego rozpuszczenia żelatyny). Dodać słodzone mleko skondensowane, wymieszać (odstawić do ewentualnego ostygnięcia) i zalać nim kolorowe galaretki, schłodzić przez noc w lodówce.

Do naczynia z gotowy już galaretkowo-mlecznym blokiem przyłożyć deskę lub tackę, odwrócić o 180° i wyjąć (powinien ładnie odejść od ścianek naczynia, w razie problemów przyłożyć wyciśniętą szmatkę zmoczoną w ciepłej wodzie). Pokroić w mniejsze kwadraty/prostokąty lub powycinać konkretne kształty np. gwiazdki, serca.
.
Smacznego,
PODPIS
.

2 komentarze:

  1. Robiłam kiedyś, dzieci kochają ten deser!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne :D Myślę od jakiegoś czasu, żeby zrobić ciasto z takimi 'kamyczkami' z galaretek :) zainspirowałaś mnie ;)

    OdpowiedzUsuń