wtorek, 2 grudnia 2014

Żurawinowe rollsy z czekoladą i migdałami

                                                         

Te mięciutkie, bardzo delikatne i słodkie bułeczki są wypełnione soczystym żurawinowym nadzieniem ze sporym dodatkiem ciemnej, gorzkiej czekolady i prażonych migdałów. Bułeczki można przygotować zarówno z dodatkiem świeżej żurawiny jaki i tej już przetworzonej ze słoiczka. 

Wybijająca się na pierwszy plan kwaskowatość żurawiny jest równoważona przez słodki lukier, który jest doskonałym dopełnieniem całości, gdyż samo ciasto nie jest zbyt słodkie. Idealne na śniadanie, deser lub słodki podwieczorek z obowiązkowym kubkiem ciepłego mleka ;)


Składniki (12 bułeczek)
  • 1 szklanka mleka
  • 1/4 szklanki cukru
  • 1 łyżeczka suchych drożdży
  • 150 g masła
  • 1 duże jajko
  • 4 szklanki mąki pszennej chlebowej (typ) + 1/2 szklanki do podsypywania i wyrobienia ciasta
  • 1 łyżeczka soli
Około 1/4 szklanki mleka lekko podgrzać, uważając żeby go nie zagotować. Następnie przelać do dużej miski, dodać 3 łyżki cukru i drożdże, wymieszać. Całość przykryć lnianą ściereczką i odstawić na 15-20 minut w ciepłe miejsce (np. leciutko nagrzany piekarnik), aby drożdże zaczęły pracować. W tym czasie masło wraz z resztę mleka umieścić w rondelku, rozpuścić i wystudzić.

Po 20 minutach wyjąć miskę z piekarnik, dodać jajko, cieniutkim strumieniem cały czas mieszając wlewać mieszankę masła i mleka, całość dobrze rozmieszać drewnianą łyżką. Następnie dodać sól oraz mąkę, pobieżnie wymieszać i wyrzucić na oprószoną mąką stolnicę. Ciasto wyrabiać ręcznie do czasu, aż osiągnie delikatną strukturę i nie będzie się kleić do rąk.

Wyrobione ciasto uformować w kulę, ponownie umieścić je w misce, przykryć ściereczką i odstawić na 1,5 h w cieple miejsce, aby podwoiło objętość.

Nadzienie
  • 2 szklanki świeżej żurawiny lub 200 g żurawiny niskosłodzonej ze słoiczka
  • 1/2 szklanki cukru (pominąć w przypadku używania żurawiny ze słoiczka)
  • 100 g posiekanej czekolady gorzkiej
  • 100 g podprażonych i posiekanych migdałów bez skórki
Świeżą żurawinę opłukać, dokładnie osuszyć, umieścić w misie malaksera i zasypać cukrem. Zmiksować, ale niezbyt drobno, tak aby było widać kawałki jagód.

Kiedy ciasto jest już gotowe, należy go jeszcze raz krótko wyrobić na stolnicy, a następnie rozwałkować na prostokąt o wymiarach 30x40 cm. Wierzch ciasta dokładnie pokryć warstwą zmiksowanej żurawiny, kawałkami czekolady oraz migdałów i zwinąć w ciasny rulonik (zwijanie zaczynając od dłuższego boku). W trakcie zwijania część nadzienia wypadnie na stolnicę, ale nie ma czym się przejmować - można je później wykorzystać do posypania rollsów po wierzchu.

Rulonik pociąć na 12 w miarę równych plastrów i przekładać je do wysmarowanej masłem formy na muffiny (lub jeżeli takiej nie posiadać to na blaszce wyłożonej papierem). Z wierzchu posmarować je mlekiem, przykryć ściereczką i zostawić na blacie na 5-10 minut do lekkiego napuszenia się.

Piec w piekarniku rozgrzanym do 180°C (grzałki: góra i dół) przez około 20 minut do czasu, aż bułeczki leciutko się zezłocą z wierzchu. Wystudzić w formie.

Lukier
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • 1 łyżka soku z pomarańczy lub cytryny
Cukier puder rozetrzeć z sokiem z pomarańczy lub cytryny. Upieczone bułeczki (jeszcze ciepłe) udekorować lukrem.

Smacznego,
PODPIS

Przepis na rollsy po lekkiej modyfikacji zaczerpnięty z tej strony.

Follow on Bloglovin

3 komentarze:

  1. Kocham świeżą żurawinę, w bułeczkach na pewno równoważy słodycz :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszności! Uwielbiam żurawinę, a takie "przekąski" to coś w sam raz dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mmm, boskie! Uwielbiam wypieki ze świeżą żurawiną :)

    OdpowiedzUsuń